Gdzie kupić ETF? Inwestorzy, którzy zainteresowani są funduszami ETF z pewnością zadają sobie to pytanie. Opcji jest kilka i każda ma zarówno zalety, jak i wady. Warto je wcześniej poznać, aby podjąć dobrą decyzję.
Czym są fundusze ETF? Gdzie kupić ETF?
ETF jest to skrót od terminu Exchange Trade Found, a to oznacza fundusz inwestycyjny, który notowany jest na giełdzie. Ma on za zadanie odzwierciedlać wyceny szerszego fragmentu rynku, a nie jedynie akcji pojedynczej spółki. Jeśli osoba zastanawia się, co to jest fundusz ETF, to podążają one za ruchem kursów całych indeksów obligacyjnych, akcyjnych czy też surowcowych.
Fundusze ETF powstały w tym celu, aby ułatwić inwestowanie, np. w skład najpopularniejszego indeksu giełdowego na świecie – S&P500, wchodzi 500 spółek (pisaliśmy także: Giełdy na świecie). Wybranie najlepszych z nich dla wielu mogłoby być dużym wyzwaniem. ETF ułatwia ten wybór, umożliwiając inwestowanie w cały indeks.
ETF-y zazwyczaj mają pasywny charakter, a to oznacza, że ich twórcy nie interesują się ściganiem z szerokim rynkiem w celu pokonania go. Mają one na celu jak najdokładniejsze odwzorowanie ruchów kursów określonych indeksów. To rozsądna strategia, gdyż statystki pokazują, że 70-90% zarządzanych aktywnie funduszy inwestycyjnych przegrywa z szeroko pojętym rynkiem.
Gdzie kupić ETF?
ETF-y zachęcają inwestorów również stosunkowo niskimi kosztami, które zazwyczaj wynoszą niemalże 10 razy mniej niż koszty transakcyjne związane ze standardowymi funduszami, które nie są notowane na giełdzie.
Fundusze ETF podlegają nieustannym notowaniom i cechują się wysoką płynnością, dzięki czemu łatwo można wejść i wyjść z inwestycji. Traderzy mogą zająć się nawet day tradingiem, czyli zamykaniem i otwieraniem nawet kilkudziesięciu inwestycji w ciągu jednego dnia. Jeśli chodzi o klasyczne jednostki uczestnictwa funduszy, nie można ich tak tanio oraz łatwo zbywać.
Sprawdź także: Broker giełdowy
Obrót funduszami ETF przypomniana handel akcjami, zatem kiedy inwestor ma doświadczenie w tej materii, zdecydowanie się na handel funduszami ETF nie powinien stanowić problemu.
Pisaliśmy niedawno: Jak inwestować na PLUS500
Fundusze ETF można kupić samodzielnie albo wykorzystując różnego rodzaju robodoradców. Konieczne będzie jednak założenie konta inwestycyjnego albo rachunek na wybranej platformie, która pośredniczy w wyborze właściwych ETF-ów.
Jeśli chodzi o klasyczne konta maklerskiego z dostępem do ETF-ów, wielu inwestorów poleca zazwyczaj XTB, mBank czy BOSSA. Na wyróżnienie zasługuje w tym przypadku XTB, który nie pobiera żadnej prowizji za handel funduszami ETF.
Kiedy jednak inwestor nie chce sam wybierać funduszy ETF, można skorzystać z WealthSeed, Aion Bank czy Finax. Są to pośrednicy, którzy przygotowali zautomatyzowane narzędzia, ułatwiające wybór właściwych ETF-ów. Trzeba jednak zaznaczyć, że WealthSeed daje największe możliwości oraz może być wykorzystywany także jako tradycyjne konto inwestycyjne.
ETF-y na GPW przez polskie domy maklerskie
Najprostszym pomysłem na inwestowanie w ETF jest po prostu skorzystanie z tych, które dostępne są na giełdzie papierów wartościowych. Oczywiście paleta wyboru nie jest duża, jednak sporym atutem jest właśnie prostota, a w tym przypadku może być naprawdę tanio.
Dostępnych ETF-ów nie jest dużo, jednak nie każdy ma bardzo dokładnie sprecyzowane wymagania, jak ma wyglądać jego portfel inwestycyjny. Dostępne są takie ETF-y, jak:
- 3 ETF-y od dostawcy francuskiego – Lyxor,
- 4 ETF-y od Beta ETF.
Dostępne będą również inne ETF-y, takie jak Beta ETF na S&P500, a także NASDAQ100. To będą pierwsze ETF-y na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, które będą zabezpieczone walutowo – USD/PLN (pisaliśmy także: Waluty online).
Dla inwestorów, którzy czują niedosyt ze względu mniejszych możliwości dywersyfikacji, pocieszeniem może być to, że często niższa dywersyfikacja oznacza wyższe zyski.
Co tej pory na GPW nie pojawiły się ETF surowcowe i obligacyjne. Aby skorzystać z nich, inwestor musiałby mieć założony rachunek maklerski w domu, który daje dostęp do zagranicznych rynków. Jeżeli ktoś chciałby uzupełnić swój portfel inwestycyjny o fundusze obligacyjne, które są zarządzane pasywnie, powinien rozważyć fundusze inPZU. Zabezpieczone są one walutowo, co jest dużym atutem tego typu rozwiązań.
Sprawdź także: Inwestowanie w fundusze inwestycyjne
Jeśli chodzi o prowizje maklerskie, standardowa stawka od obrotu ETF-ami jest identyczna, jak w przypadku akcji. W zdecydowanej większości domów maklerskich wynosi ona 0,39%. Jednak zdarzają się brokerzy, którzy oferują ETF o wiele taniej. Dzięki temu możliwe jest inwestowanie w ETF nawet przy posiadaniu niewielkiego kapitału. Chcąc zbudować portfel inwestycyjny, który składa się z kilku ETF-ów, wystarczy posiadać kapitał w wysokości kilku tysięcy złotych.
ETF na GPW – zalety
Inwestowanie w ETF na GPW ma wiele zalet, m.in.:
- Niski próg wejścia – jeżeli inwestor dobrze poszuka, może znaleźć naprawdę niskie prowizje maklerskie, a minimalne wartości prowizji są stosunkowo niewysokie (pisaliśmy: Inwestowanie małych kwot),
- Inwestowanie w PLN – ETF-y na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie notowane są w złotówkach, nie dochodzi do wymiany walutowej, dlatego też inwestor nie ponosi kosztów wymiany walutowej,
- Język polski – informacje na temat funduszy dostępne są w polskim języku, dlatego też inwestorzy nie muszą znać języka angielskiego. Platformy inwestycyjne polskich brokerów także są po polsku,
- Notowania giełdowe – korzystając z usług polskich brokerów, inwestor ma do dyspozycji notowania giełdowe. Pakiet z jedną najlepszą ofertą zwykle jest bezpłatny, a pakiety zawierające większą liczbę, zazwyczaj nie są stosunkowo drogie. Jeśli chodzi o zagraniczne ETF-y, pakiety notowań są o wiele droższe albo nie w ogóle dostępne,
- Łatwe rozliczenie podatkowe – korzystając z usług polskich brokerów, rozliczenie jest bardzo proste. Na koniec roku inwestor otrzymuje PIT8C, dzięki któremu może łatwo rozliczyć podatki,
- IKE/IKZE – ETF-y na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie inwestorzy mogą kupować w ramach IKE i IKZE, dzięki czemu oszczędzają na podatkach,
- Polskie prawo – korzystając z usług polskich brokerów, inwestorów obowiązuje polskie prawo, dzięki czemu wiedzą, na czym stoją. Oprócz tego, w przypadku sporu prawnego, sprawę będą rozstrzygać polskie sądy. Jeśli chodzi o zagranicznego brokera, to koszty procesowe z pewnością byłyby wyższe i często nie miałoby to sensu.
Wady ETF na GPW
Inwestowanie w ETF-y na GPW ma również pewne wady. Są to przede wszystkim:
- Mała paleta wyboru – jeżeli inwestor ma bardzo sprecyzowane wymagania dotyczące tego, w jaki sposób ma wyglądać jego portfel inwestycyjny, ETF-y na GPW mogą być dla niego niewystarczające. Jednak jeżeli nie ma wysokich wymagań, zainteresowany jest spokojną strategią inwestycyjną, szczególnie jeśli dopiero zaczyna przygodę z inwestowaniem albo kiedy ETF-y mają być tylko dodatkiem do portfela, to tego typu oferta może być wystarczająca,
- Płynność – fundusze ETF na GPW są mniej płynne, nie z na głównych, zagranicznych rynkach. Związany jest z tym fakt, że różnice pomiędzy ofertami kupna a sprzedaży są większe oraz mogą być dodatkowym kosztem transakcyjnym. Jednak można rozwiązać taki problem, nie dokonując transakcji po cenie rynkowej, ale korzystając ze zleceń z limitem ceny. Zamiast natychmiast kupować po cenie rynkowej, inwestor może ustawić zlecenie z limitem ceny trochę powyżej najlepszej oferty kupna, a następnie poczekać, aż ktoś ze sprzedających dokona z nim transakcji.
Dla kogo inwestowanie w ETF na GPW?
ETF-y na GPW są odpowiednim rozwiązaniem dla osób, które dysponują małym kapitałem, chcą inwestować pasywnie, długoterminowo i nie mają sprecyzowanych wymagań co do kształtu swojego portfela inwestycyjnego. To dobra opcja dla osób początkujących albo dla osób bardziej zaawansowanych, dla których fundusze ETF stanowią uzupełnienie portfela (pisaliśmy: Inwestycje giełdowe dla początkujących). Warto również pamiętać, że oferta ETF-ów na GPW będzie się powiększać.
Zagraniczne ETF (europejskie) przez polskich brokerów
Gdzie kupić ETF? Polscy brokerzy coraz częściej oferują dostęp do ETF-ów na zagranicznych rynkach. W takim przypadku próg wejścia jest wyższy niż na GPW, jednak w zamian jest większy wybór ETF-ów, co pozwala na większą możliwość budowy strategii oraz dywersyfikacji portfela. Dostępne są przede wszystkim takie parkiety, jak:
- Frankfurt – Xetra,
- Paryż – Euronext,
- Amsterdam – Euronext,
- Zurych – SIX.
W przypadku polskich brokerów dominują ETF-y z Frankfurtu oraz Londynu. Aktualnie ETF-y na rynkach zagranicznych można kupić np. w BP Santander Bank, BM mBank, DM BOŚ, DM XTB, BM Pekao.
Jeśli chodzi o inwestowanie w ETF na rynkach zagranicznych, to prowizje są różne w zależności od brokera. Tanio jest u brokera XTB – można tam inwestować bez prowizji do 100 000 euro miesięcznie.
Jeśli chodzi o BOŚ albo mBank, to inwestor zapłaci więcej – 0,29% prowizji, a minimalne wartości są kilka razy wyższe niż w przypadku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Prowizje nie są jedynym kosztem transakcyjnym, który związany jest z inwestowaniem w ETF-y na rynkach zagranicznych. Mając oszczędności w PLN, pojawiają się również koszty wymiany walutowej.
Jeśli chodzi o BOŚ oraz mBank, to koszty przewalutowania są stosunkowo niewielkie – 0,1 oraz 0,2%. Jeśli chodzi o najlepsze kantory internetowe, za wymianę walut będzie trzeba zapłacić więcej.
Jeśli chodzi o broker XTB, to opłata za przewalutowanie wynosi 0,5% – jest to sporo więcej. Jeżeli inwestor chce zaoszczędzić, może skorzystać z kantorów internetowych. Jednak ma to sens tylko wtedy, jeżeli trader chce inwestować w EUR, ponieważ przelewy SEPA są darmowe. Jeżeli chodzi o USD, po doliczeniu kosztów transakcyjnych zwykłych przelewów SWIFT, często można wyjść na to samo, albo czasem i gorzej, szczególnie w przypadku niewielkich kwot.
Jednak jeśli o zakup ETF-ów, to koszty przewalutowania są zazwyczaj kosztami jednorazowymi. Decydując się na kupno ETF-ów, inwestor może dokonać automatycznego przewalutowania, a decydując się na sprzedaż, inwestor może ustawić rozliczenie w tej samej walucie, pomijając przewalutowanie z powrotem na PLN. Dzięki temu następnych inwestycji można dokonywać w tej samej walucie, bez żadnych kosztów przewalutowania. Wyjątkiem od tej zasady jest rachunek eMakler w mBanku, który prowadzony jest tylko w PLN. Dzięki temu przy każdej transakcji kupna oraz sprzedaży dochodzi do przewalutowania.
ETF-y na rynkach zagranicznych przez polskich brokerów – zalety i wady
Do plusów takiego rozwiązania należy zaliczyć:
- Szerszy katalog wyboru ETF-ów, niż w przypadku GPW,
- Większa płynność oraz niższe różnice pomiędzy ofertami kupna a sprzedaży niż na GPW,
- Polskie prawo, podobnie jak na GPW,
- Łatwość rozliczenia podatkowego.
Jeśli chodzi o wady, to są to:
- Większy próg wejścia, oprócz XTB,
- Koszty przewalutowania, których brak na GPW,
- Brak pakietów notowań albo dużo droższe, niż na GPW.
Dla kogo ETF-y na zagranicznych rynkach przez polskich brokerów?
ETF-y na zagranicznych rynkach mogą być odpowiednim rozwiązaniem w szczególności dla osób, które mają wyższe wymagania i bardziej skonkretyzowaną wizję swojego portfela inwestycyjnego. Są odpowiednie do realizacji zarówno strategii pasywnych, jak i aktywnych. Osoby, które chcą inwestować pasywnie, w sposób długoterminowy, powinny posiadać nieco większy kapitał.
ETF-y zagraniczne przez brokerów zagranicznych
Wybór funduszy ETF przez polskich brokerów jest całkiem spory. Gdzie kupić ETF? W przypadku brokera XTB koszty transakcyjne są zerowe. Jednak jeżeli dla kogoś takich wybór nie jest wystarczający albo chce jeszcze bardziej obniżyć koszty przewalutowania, można zastanowić nad rachunkiem u zagranicznego brokera.
W tym przypadku inwestorzy mają do wyboru jeszcze większą ilość ETF-ów, niż w poprzednich wariantach. Prowizje w przypadku brokerów zza granicy są przeciętnie niższe niż u polskich w relacji do wartości transakcji.
Jeśli chodzi o bezprowizyjne ETF-y, to tego typu ofertę może przypominać oferta brokera DEGIRO, która pod pewnymi warunkami oraz w obszarze pewnych limitów, również oferuje handel bezprowizyjny. Warto pamiętać o tym, że nawet w przypadku niewielkich prowizji, inwestowanie w ETF związane jest z ryzykiem generowania strat.
Pisaliśmy niedawno: Demo Plus500 oraz MT4 i MT5
Standardowa oferta, która nie jest objęta limitami, jest stosunkowo korzystna. Poniżej przykłady:
- Exante – otworzenie rachunku inwestycyjnego wymaga przelania minimum 10 tysięcy euro. Przelewy wychodzące kosztują 30 tysięcy euro, a w przypadku braku aktywności przez 6 miesięcy, należy uiścić opłatę,
- DEGIRO – broker oferuje atrakcyjne warunki prowadzenia konta są możliwe ze względu na to, że broker zarabia m.in. na tym, że wypożycza innym podmiotom papiery wartościowe inwestorów, a także możliwości realizowania zleceń poza giełdą – między własnymi klientami. Ryzyko związane z takimi działaniami jest teoretycznie niewielkie,
- Interactive Brokers – w tym przypadku opłata za niską aktywność w sytuacji, kiedy wartość opłaconych prowizji jest poniżej 10 USD. Mogą również pojawić się koszty związane z niskim saldem rachunku oraz opłata z tytułu niskiego wieku inwestora – poniżej 25 lat,
- Lynx – w tym przypadku minimalna wpłata wynosi 15 tysięcy PLN, a wypłata z rachunku to 50 PLN – jedynie pierwsza w miesiącu jest bezpłatna. W przypadku, kiedy wysokość salda spadnie poniżej 1000 USD, a także braku jakiegokolwiek transakcji w ciągu całego miesiąca pojawia się koszt za brak aktywności,
- DIF broker – jeżeli inwestor nie dokonana żadnej opłaty przez cały, będzie musiał zapłacić za brak aktywności 36 USD + VAT. U tego brokera występuje również opłata za przechowywanie papierów wartościowych.
Jeśli chodzi o koszty przewalutowania, to u polskich brokerów są one niskie, z kolei u zagranicznych często są niższe.
Kupowanie ETF-ów zagranicznych przez zagraniczne domu maklerskie – wady i zalety
Do zalet należy zaliczyć:
- Bardzo szeroką paletę wyboru – jest ona jeszcze większa niż u polskich brokerów,
- Próg wejścia jest podobny albo niższy w przypadku polskich brokerów.
Z kolei wady takiego rozwiązania to:
- Trudniejsze rozliczenie podatkowe – inwestor nie otrzyma PIT-u C, zatem musi sam się rozliczyć, choć czasem zagraniczni brokerzy w tym pomagają,
- Brak rachunków IKE i IKZE, czyli inwestor nie ma możliwości oszczędzania na podatkach,
- Jurysdykcja zagraniczna – w przypadku wystąpienia ewentualnych problemów, inwestor na ograniczone możliwości dochodzenia własnych praw,
- Opłaty dodatkowe – pomimo tego, że prowizje oraz koszty przewalutowania są zazwyczaj nieco niższe, mogą pojawić się inne koszty, które spowodują obniżenie się różnić w opłatach podstawowych,
- Język angielski – w przeciwieństwie do inwestowania w ETF na GPW, w tym przypadku informacje na temat ETF-ów są dostępne w języku angielskim. Oprócz tego, obsługa platformy oraz komunikacja z klientem często także odbywa się w tym języku.
Dla kogo ETF-y zagraniczne przez zagranicznych brokerów
Warto wiedzieć, że z jednej strony zagraniczni brokerzy wyróżniają się szerokim wyborem oraz niskimi kosztami, jednak w tym przypadku jest także kilka niedogodności. Ze względu na brak IKE/IKZE obniża atrakcyjność Inwestycji długoterminowych stosunkowo niewielkich kwot.
Jest to rozwiązanie z pewnością dedykowane świadomym inwestorom, którzy mają skonkretyzowane wymagania co do swojego portfela inwestycyjnego, szczególnie mających duży kapitał albo takich, którzy stosują aktywne strategie inwestycyjne.
Amerykańskie ETF-y przez zagranicznych brokerów
Stany Zjednoczone to największy rynek na świecie, jeśli chodzi o rozwój funduszy ETF. Akcyjne ETF-y mają większe aktywa niż fundusze zarządzane aktywnie. Niektóre ETF-y, które są tam notowane, są niedostępne w Europie, np. fundusze ARK Invest, cieszące się swego czasu ogromną popularnością. W tym przypadku opłaty za zarządzanie, tak jak spready oraz koszty transakcyjne są najniższe na świecie.
Jednak od roku 2018 inwestorzy europejscy mają utrudniony dostęp do tego rynku. Swobodne inwestowanie w ETF w USA dedykowane jest w szczególności inwestorom profesjonalnym. Jeśli chodzi o inwestorów detalicznych, zwykle nie mogą oni w ogóle tam inwestować, chociaż istnieją brokerzy, którzy znaleźli na to rozwiązanie prawne u oferują dostęp do rynku Stanów Zjednoczonych.
Inwestorzy profesjonalni mogą dokonywać inwestycji na rynku USA bez żadnych problemów, jednak uzyskać taki status jest bardzo trudno. Należy spełnić co najmniej 2 z 3 warunków:
- Wysokość kapitału – minimum 500 tysięcy euro,
- Historia transakcji – średnio przynajmniej 10 transakcji na kwartał w ciągu 4 ostatnich zamkniętych kwartałów, dla których za każdym razem wymagana wartość wynosiła 50 tysięcy euro,
- Doświadczenie zawodowe – chodzi o przynajmniej roczne doświadczenie w sektorze finansowym na stanowisku, wymagającym wiedzy zawodowej, która dotyczy transakcji w zakresie instrumentów finansowych albo usług maklerskich.
Warunki te może spełnić jedynie niewiele osób. Jeśli chodzi o Europę, to funkcjonują co najmniej 2 domu maklerskie, które znalazły sposób, w oparciu o który oferują inwestowanie w ETF w USA – Exante i DIF.
Jeśli chodzi o próg wejścia, to korzystając z usług tych brokerów, można dokonywać inwestycji w USA bez statusu inwestora profesjonalnego, który jest zarezerwowany dla zamożnych inwestorów. Jednak także w ich przypadku wymagany jest wyższy kapitał. W przypadku Exante minimalna wpłata wynosi 10 tysięcy euro. Jeśli chodzi o DIF, to próg wejścia jest dużo niższy, ale ze względu na inne dodatkowe opłaty, nie będzie to odpowiedni broker dla osób z małym kapitałem inwestycyjnym.
Stawka prowizyjna od obrotu ETF-ami w USA wynosi jedynie 0,02 USD. Trzeba mieć jednak n uwadze to, że mogą pojawiać się inne dodatkowe opłaty, które ostatecznie będą podwyższać ogólny rachunek za korzystanie z usług tych brokerów.
Amerykańskie ETF przez zagranicznych brokerów – wady i zalety
Jeśli chodzi o plusy takiego rozwiązania, są to:
- Najniższe opłaty, które pobierane są przez fundusze oraz koszty transakcyjne,
- Największy wybór ETF-ów na świecie.
Natomiast wady amerykańskich ETF-ów to:
- Trudniejsze rozliczenie podatkowe – inwestor nie otrzymuje PIT-u 8C, zatem rozliczenie wymaga nieco więcej wysiłku ze strony inwestujących,
- Zazwyczaj wyższy próg wejścia niż u innych europejskich brokerów,
- Zagraniczne przepisy prawa – w przypadku ewentualnego sporu, dochodzenie swoich praw będzie niemalże niemożliwe albo mocno utrudnione – koszty procesowe w USA są ogromne.
Dla kogo odnowienie będą amerykańskie ETF-y przez zagraniczne domy maklerskie?
Będzie to właściwy wybór dla osób, które dysponują dużym kapitałem. Docenią go z pewnością inwestorzy, którym zależy na szerszej palecie wyboru, szczególnie inwestujących w sposób aktywny.
Jakie są rodzaje ETF-ów?
Wiedząc już, czym są oraz gdzie kupić ETF, warto dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego rodzaju instrumentów finansowych. Podstawowy podział funduszy ETF związany jest z aktywami, których wyceny naśladuje określony fundusz. Z tego względu można spotkać się z ETF-ami na:
- obligacje (pisaliśmy: Akcje a obligacje oraz Jak inwestować w akcje),
- akcje (pisaliśmy: Ile można zarobić na giełdzie oraz Inwestowanie w akcje i obligacje),
- surowce (pisaliśmy: Jak inwestować w surowce oraz Inwestowanie w złoto),
- kryptowaluty (pisaliśmy: Kryptowaluty czy warto),
- waluty (pisaliśmy: Jak zarabiać na walutach).
W ramach konkretnych aktywów można wyróżnić różne typy, np. akcyjne:
- ETF-y indeksowe – mają za zadanie odwzorowywać indeksy giełdowe, np. polski WIG20 czy niemiecki DAX,
- ETF-y sektorowe – w ramach tych funduszy ETF wybrane zostaną spółki, które operują w konkretnych sektorach gospodarki, np. popularne ETF-y z ekspozycją na spółki technologiczne. Tematyczne fundusze mogą również dotyczyć np. energii odnawialnej, robotyki, itp. (pisaliśmy: Jaki fundusz inwestycyjny),
- ETF-y geograficzne – inwestor może inwestować w cały rynek z określonego kraju albo nawet w „paczkę rynków”, np. państw rozwijających się albo europejskich.
Następny podział dotyczy sposobu, w jaki określony ETF replikuje benchmark. Można zatem spotkać:
- Fundusze fizyczne – w tym przypadku ETF kupuje akcje wszystkich spółek, które wchodzą w skład określonego indeksu we właściwych proporcjach,
- Fundusze statystyczne – chodzi o kupowanie papierów jedynie najwyżej skapitalizowanych spółek z określonego indeksu,
- Fundusze syntetyczne – w tym przypadku fundusz nie kupuje realnie akcji, tylko dyrektywy, które się na nich opierają.
Fundusze ETF można podzielić równie ze względu na sposób, w jaki jest rozdysponowana dywidenda, czyli:
- ETF-y dystrybuujące – inwestor otrzymuje dywidendę wypłaconą przez spółki, znajdujące się w koszyku określonego funduszu. Wielu polskich inwestorów nie decyduje się na inwestowanie w ETF o tym typie, ze względu na podatkowe problemy, które związane są z rozliczaniem zagranicznych dywidend,
- ETF-y akumulujące – w tym przypadku dywidendy nie są wypłacane, jedynie powiększają majątek funduszu, a dzięki temu wartość jednostek uczestnictwa inwestorów wzrasta.
Istnieją również ETF-y cenowe oraz dochodowe. Nazwy te związane są z rodzajem indeksu, jaki replikuje konkretny fundusz. O wiele lepiej zdecydować się na fundusz dochodowy, gdyż naśladuje on kurs indeksu, w którym są uwzględnione dywidendy wypłacane przez spółki. Jeśli chodzi o długi termin, różnica pomiędzy indeksem dochodowym, a cenowym może być równa nawet kilkunastu procent.
Gdzie kupić ETF? Shortowanie oraz dźwignia finansowa
Warto wiedzieć, że istnieją również ETF-y, które umożliwiają granie na spadki określonych indeksów. Jest to pomocne rozwiązanie zwłaszcza w sytuacji, kiedy rynki wejdą w etap bessy. Fundusze, które pozwalają na shortowanie szerokiego rynku, nazywane są ETF-ami odwróconymi.
Ryzykownym, chociaż ciekawym rozwiązaniem są również lewarowane ETF-y. Ze względu na wbudowaną w określony instrument finansowy dźwignię finansową, możliwe jest zwiększeniu zysku – albo i straty z inwestycji.
Jednak fundusze lewarowane oraz odwrócone nie są odpowiednim wyborem dla graczy początkujących. Generują one również wyższe koszty roczne niż standardowe ETF-y.
Jaka jest dokładność w odwzorowywaniu indeksów?
Celem większości ETF-ów jest podążanie za wycena konkretnych indeksów. Może się to wydawać proste, jednak w praktyce idealne odwzorowanie ruchów kursowych, może być nie lada problemem.
Różnica w odwzorowaniu benchmarku jest oznaczana jako błąd naśladowania. To parametr, na podstawie którego inwestor może określić jakość konkretnego funduszu. Najlepsze fundusze ETF utrzymują błąd naładowania na poziomie 0,1%. Jednak czasami dochodzi do dziennych odchyleń na poziomu wielu procent – zwłaszcza podczas bardzo wysokich albo spadkowych sesji.
Co wpływa na to, że ETF-om nie udaje się precyzyjnie odwzorować indeksów, na których się opierają?
- Zmiany struktury indeksu – skład indeksów nie jest taki sam przez cały czas, tylko ich skład ulega ciągłym zmianom, które związane są z wahaniem się kapitalizacji określonych spółek. Przykładowo w ostatnich latach do WIG20 dołączyła spółka Pepco i Allegro, a opuściła m.in. Tauron. Zmiany te powodują, że zarządzający funduszem ETF mogą mieć przejściowe problemy z tym, aby doważyć portfel swojego funduszu,
- Niedokładna replikacja – część twórców ETF-ów nie decyduje się na zakup akcji wszystkich spółek, które znajdują się w danym indeksie. Nie jest to zatem fizyczne odwzorowanie, jednak bardziej statystyczne,
- Godziny dokonywania wycen – giełdy światowe funkcjonują w różnych godzinach dlatego też, kiedy określony ETF działa zgodnie z określonym czasem lokalnym, może wziąć pod uwagę wyceny indeksu z innej godziny niż zamknięcia (pisaliśmy: Giełda online oraz W co inwestować na giełdzie),
- Dywidendy – fundusze ETF mają bardzo zróżnicowaną politykę, która związana jest z dywidendami. Niektóre z nich wypłacają dywidendy, a inne wliczają je do wyceny jednostki uczestnictwa. Cenowe oraz dochodowe fundusze ETF na ten sam indeks, będą pokazywać odmienne wyniki.
Ile kosztuje ETF?
Poza tym, gdzie kupić ETF, warto również wiedzieć, ile kosztują fundusze ETF. Jeśli chodzi o ETF-y, to należy przygotować się na następujące opłaty:
- Prowizję za zakup oraz sprzedaż jednostek funduszu – prowizję tę pobiera określony broker, pośredniczący w obrocie funduszy ETF. Jednak nie w każdym przypadku będzie trzeba zapłacić prowizję, np. XTB oferuje bezprowizyjny handel ETF-ami,
- Roczna opłata za zarządzanie – choć nie da się ominąć tej opłaty, to nie wynosi ona aż tyle, ile trzebaby zapłacić w przypadku klasycznych funduszy inwestycyjnych. Za ETF należy zazwyczaj zapłacić poniżej 0,5% na rok. Zdarzają się jednak również takie, które kosztują jedynie 0,05%,
- Spread – różnica między ceną kupna, a sprzedaży jednostek określonego funduszu – na płynnych ETF-ach różnica ta jest jednak minimalna,
- Przewalutowanie – kiedy dany ETF notowany jest w walucie obcej, nastąpi przewalutowanie na maklerskim koncie inwestora, co może wynosić w granicach 0,1-0,3% (pisaliśmy: Konto maklerskie dla początkujących).
Dla porównania, za inwestowanie w fundusze TFI trzeba zapłacić dużo więcej. Poza opłatą roczną, te instytucje mogą pobierać opłatę za kupno oraz umorzenie jednostek uczestnictwa. Pojawiają się również różnego rodzaju opłaty manipulacyjne, itp. Z tego powodu opłata za fundusze w ramach TFI może wynieść nawet 4% w skali roku. Fundusze ETF generują o wiele niższe koszty.
Ryzyko walutowe
Decydując się na zakup ETF-ów w innych walutach niż PLN, trzeba pamiętać o ryzyku walutowym. Nie chodzi ściśle o kwestię przewalutowania, jednak ruchy kursów walutowych.
Pisaliśmy także: Aplikacja do tradingu oraz Aplikacje giełdowe do notowań
Jeśli chodzi o długoterminowe inwestowanie, to ruchy kursowe złotówki względem walut bazowych mogą nie mieć tak dużego znaczenia. Kiedy jednak inwestor decyduje się na inwestowanie w krótkim terminie, przy wzmacniającej się walucie PLN, inwestor na takiej transakcji może stracić, pomimo tego, że kurs określonego funduszu wzrósł.
Gdzie kupić ETF i jak rozliczać podatki?
Rozliczenie się z zysków w przypadku ETF-ów jest często sporym problemem dla inwestorów. Przede wszystkim kłopotem są zagraniczne dywidendy. Każdy fundusz ETF może być zarejestrowany w innym kraju, w którym panują inne zasady podatkowe. Obliczanie w każdym roku zysków z dywidend oraz wypełnienie PIT-u może być nieco frustrujące. Aby go uniknąć, inwestor może:
- Zdecydować się na fundusze ETF na GPW – w takim przypadku podatek jest pobierany w sposób automatyczny (pisaliśmy: Co to jest ETF),
- Zdecydować się na inwestowanie w ETF-y zagraniczne, które nie wypłacają dywidendy, jednak włączają ją do swojej wyceny. Wówczas można uniknąć corocznych problemów z rozliczeniem dywidendy. Takie rozliczenie nastąpi dopiero wtedy, kiedy inwestor zdecyduje się sprzedać jednostki określonego funduszu.
Zakup ETF-ów na kontach IKE i IKZE
Gdzie kupić ETF? Fundusze ETF wykorzystywanie są zazwyczaj do realizowania długoterminowych strategii. Zatem doskonale pasują do rachunków emerytalnych. W tym kontekście odpowiednim wyborem może być np. konto inwestycyjne w Bossa albo mBanku, które opakować można w IKE albo IKZE.
Pisaliśmy niedawno: Aplikacje do inwestowania w akcje
Największą zaletą tego typu rachunków są przywileje podatkowe. Inwestor nie musi w każdym roku wypełniać PIT-u, a kiedy uda mu się doczekać wieku emerytalnego, nie będzie musiał w ogóle płacić podatku Belki. Jeśli chodzi o IKE, to podatek wyniesie 0%, a w przypadku IKZE będzie 10% zryczałtowany podatek dochodowy.
Jednak jeśli chodzi o IKZE, plusem jest możliwość skorzystania z całorocznej ulgi podatkowej. Kwotę, która została wpłacona na IKZE można odjąć od podstawy, z której jest wyliczany podatek dochodowy.
Gdzie kupić ETF?
Fundusze ETF oferują różni brokerzy – warto sprawdzić np. ETF Saxo Bank. Ciekawa jest również lista ETF w XTB, który jest najpopularniejszym brokerem w Polsce, ale nie tylko (pisaliśmy niedawno: Demo XTB). Mniej popularni brokerzy również oferują możliwość inwestowania w ETF-y, zatem z pewnością każdy inwestor znajdzie coś dla siebie.
Jak inwestować na giełdzie? Praktyczne porady
Inwestowanie w ETF, jak i inne instrumenty finansowe wiąże sie z pewnymi zasadami, które warto wczesniej poznać, aby ochronić swój kapitał i stopniowo generować zyski.
Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego
Choć wielu osobom może wydawać się, że jest to skomplikowane pojęcie, to oznacza ono po prostu lokowanie posiadanego kapitału w różne instrumenty finansowe, a nie tylko w jedne, np. akcje (pisaliśmy: Jak zarabiać na akcjach oraz Jak zacząć inwestycje na giełdzie). Dzięki temu w przypadku, kiedy określona grupa aktywów zacznie spadać z ceny, inwestor może uchronić część kapitału, dzięki ulokowaniu ich w innych instrumentach finansowych.
Co więcej, w najlepszym wypadku, jeśli inne aktywa zaczną zwyżkować, utracona część może zostać przez nie odzyskana. Najlepsi inwestorzy dobrze wiedzą, jak ważna jest ta zasada i zawsze ją stosują.
Akceptacja ryzyka inwestycyjnego
Każdy inwestor powinien zrozumieć, że ryzyko wpisane jest w inwestowanie i bez niego nie ma inwestycji giełdowych. Warto wcześniej to zrozumieć i zaakceptować fakt, że w każdej chwili, nawet stosując się do wskazówek i zasad giełdowych, można stracić posiadany kapitał. Istnieją jednak sposoby na to, aby zminimalizować to ryzyko, chociażby stosując dywersyfikację. Znaczenie ma również odrobina szczęścia.
Nauka inwestowania
Inwestowanie w ETF czy inne instrumenty finansowe związane jest z nieustannym poszerzaniem swojej wiedzy w tym zakresie. Zainteresowana osoba powinna czerpać wiedzę z różnych źródeł, np. książek, ebooków, kursów inwestowania, itp. Warto być na bieżąco z wszystkimi nowinkami inwestycyjnymi.
Strategia inwestycyjna
Nigdy nie należy inwestować bez żadnego planu. Obranie określonej strategii inwestycyjnej to podstawa (pisaliśmy: Aplikacje do gry na giełdzie). Można oprzeć swoje działania inwestycyjne na istniejących już strategiach inwestycyjnych albo stworzyć własną, opierając się na gotowych i czerpiąc z nich wybrane elementy.
Inwestowanie wolnych pieniędzy
Środki, jakie inwestor przeznacza na inwestycje, powinny być „wolne”. To oznacza, że nie potrzebuje ich na zaspokojenie innych potrzeb, takich jak bieżące wydatki. Inwestor musi liczyć się z tym, że kapitał może zostać utracony, dlatego też strata pieniędzy nie powinna negatywnie wpłynąć na jego domowy budżet. Nie należy również pożyczać pieniędzy nie inwestowanie wśród znajomych czy w firmach pożyczkowych.
Inwestowanie zgodnie z posiadaną wiedzą
Inwestowanie to zajęcie, przez które należy przejść małymi krokami, a nie rzucać się na głęboką wodę. W pierwszej kolejności należy inwestować w instrumenty finansowe, o których ma się pojęcie. Dopiero z czasem, po zdobyciu doświadczenia i umiejętności, warto poszerzyć swoje inwestycje o inne aktywa. ETF-y to stosunkowo bezpieczne instrumenty finansowe, z których można skorzystać np. w celu dywersyfikacji portfela inwestycyjnego.
Gdzie kupić ETF? Opcji jest kilka i każda z nich ma swoje plusy i minusy, o których warto dowiedzieć się, przed podjęciem decyzji.