Gdzie kupić ETF? Inwestorzy, którzy zainteresowani są funduszami ETF z pewnością zadają sobie to pytanie. Opcji jest kilka i każda ma zarówno zalety, jak i wady. Warto je wcześniej poznać, aby podjąć dobrą decyzję.
ETF jest to skrót od terminu Exchange Trade Found, a to oznacza fundusz inwestycyjny, który notowany jest na giełdzie. Ma on za zadanie odzwierciedlać wyceny szerszego fragmentu rynku, a nie jedynie akcji pojedynczej spółki. Jeśli osoba zastanawia się, co to jest fundusz ETF, to podążają one za ruchem kursów całych indeksów obligacyjnych, akcyjnych czy też surowcowych.
Fundusze ETF powstały w tym celu, aby ułatwić inwestowanie, np. w skład najpopularniejszego indeksu giełdowego na świecie – S&P500, wchodzi 500 spółek (pisaliśmy także: Giełdy na świecie). Wybranie najlepszych z nich dla wielu mogłoby być dużym wyzwaniem. ETF ułatwia ten wybór, umożliwiając inwestowanie w cały indeks.
ETF-y zazwyczaj mają pasywny charakter, a to oznacza, że ich twórcy nie interesują się ściganiem z szerokim rynkiem w celu pokonania go. Mają one na celu jak najdokładniejsze odwzorowanie ruchów kursów określonych indeksów. To rozsądna strategia, gdyż statystki pokazują, że 70-90% zarządzanych aktywnie funduszy inwestycyjnych przegrywa z szeroko pojętym rynkiem.
ETF-y zachęcają inwestorów również stosunkowo niskimi kosztami, które zazwyczaj wynoszą niemalże 10 razy mniej niż koszty transakcyjne związane ze standardowymi funduszami, które nie są notowane na giełdzie.
Fundusze ETF podlegają nieustannym notowaniom i cechują się wysoką płynnością, dzięki czemu łatwo można wejść i wyjść z inwestycji. Traderzy mogą zająć się nawet day tradingiem, czyli zamykaniem i otwieraniem nawet kilkudziesięciu inwestycji w ciągu jednego dnia. Jeśli chodzi o klasyczne jednostki uczestnictwa funduszy, nie można ich tak tanio oraz łatwo zbywać.
Sprawdź także: Broker giełdowy
Obrót funduszami ETF przypomniana handel akcjami, zatem kiedy inwestor ma doświadczenie w tej materii, zdecydowanie się na handel funduszami ETF nie powinien stanowić problemu.
Pisaliśmy niedawno: Jak inwestować na PLUS500
Fundusze ETF można kupić samodzielnie albo wykorzystując różnego rodzaju robodoradców. Konieczne będzie jednak założenie konta inwestycyjnego albo rachunek na wybranej platformie, która pośredniczy w wyborze właściwych ETF-ów.
Jeśli chodzi o klasyczne konta maklerskiego z dostępem do ETF-ów, wielu inwestorów poleca zazwyczaj XTB, mBank czy BOSSA. Na wyróżnienie zasługuje w tym przypadku XTB, który nie pobiera żadnej prowizji za handel funduszami ETF.
Kiedy jednak inwestor nie chce sam wybierać funduszy ETF, można skorzystać z WealthSeed, Aion Bank czy Finax. Są to pośrednicy, którzy przygotowali zautomatyzowane narzędzia, ułatwiające wybór właściwych ETF-ów. Trzeba jednak zaznaczyć, że WealthSeed daje największe możliwości oraz może być wykorzystywany także jako tradycyjne konto inwestycyjne.
Najprostszym pomysłem na inwestowanie w ETF jest po prostu skorzystanie z tych, które dostępne są na giełdzie papierów wartościowych. Oczywiście paleta wyboru nie jest duża, jednak sporym atutem jest właśnie prostota, a w tym przypadku może być naprawdę tanio.
Dostępnych ETF-ów nie jest dużo, jednak nie każdy ma bardzo dokładnie sprecyzowane wymagania, jak ma wyglądać jego portfel inwestycyjny. Dostępne są takie ETF-y, jak:
Dostępne będą również inne ETF-y, takie jak Beta ETF na S&P500, a także NASDAQ100. To będą pierwsze ETF-y na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, które będą zabezpieczone walutowo – USD/PLN (pisaliśmy także: Waluty online).
Dla inwestorów, którzy czują niedosyt ze względu mniejszych możliwości dywersyfikacji, pocieszeniem może być to, że często niższa dywersyfikacja oznacza wyższe zyski.
Co tej pory na GPW nie pojawiły się ETF surowcowe i obligacyjne. Aby skorzystać z nich, inwestor musiałby mieć założony rachunek maklerski w domu, który daje dostęp do zagranicznych rynków. Jeżeli ktoś chciałby uzupełnić swój portfel inwestycyjny o fundusze obligacyjne, które są zarządzane pasywnie, powinien rozważyć fundusze inPZU. Zabezpieczone są one walutowo, co jest dużym atutem tego typu rozwiązań.
Sprawdź także: Inwestowanie w fundusze inwestycyjne
Jeśli chodzi o prowizje maklerskie, standardowa stawka od obrotu ETF-ami jest identyczna, jak w przypadku akcji. W zdecydowanej większości domów maklerskich wynosi ona 0,39%. Jednak zdarzają się brokerzy, którzy oferują ETF o wiele taniej. Dzięki temu możliwe jest inwestowanie w ETF nawet przy posiadaniu niewielkiego kapitału. Chcąc zbudować portfel inwestycyjny, który składa się z kilku ETF-ów, wystarczy posiadać kapitał w wysokości kilku tysięcy złotych.
Inwestowanie w ETF na GPW ma wiele zalet, m.in.:
Inwestowanie w ETF-y na GPW ma również pewne wady. Są to przede wszystkim:
ETF-y na GPW są odpowiednim rozwiązaniem dla osób, które dysponują małym kapitałem, chcą inwestować pasywnie, długoterminowo i nie mają sprecyzowanych wymagań co do kształtu swojego portfela inwestycyjnego. To dobra opcja dla osób początkujących albo dla osób bardziej zaawansowanych, dla których fundusze ETF stanowią uzupełnienie portfela (pisaliśmy: Inwestycje giełdowe dla początkujących). Warto również pamiętać, że oferta ETF-ów na GPW będzie się powiększać.
Gdzie kupić ETF? Polscy brokerzy coraz częściej oferują dostęp do ETF-ów na zagranicznych rynkach. W takim przypadku próg wejścia jest wyższy niż na GPW, jednak w zamian jest większy wybór ETF-ów, co pozwala na większą możliwość budowy strategii oraz dywersyfikacji portfela. Dostępne są przede wszystkim takie parkiety, jak:
W przypadku polskich brokerów dominują ETF-y z Frankfurtu oraz Londynu. Aktualnie ETF-y na rynkach zagranicznych można kupić np. w BP Santander Bank, BM mBank, DM BOŚ, DM XTB, BM Pekao.
Jeśli chodzi o inwestowanie w ETF na rynkach zagranicznych, to prowizje są różne w zależności od brokera. Tanio jest u brokera XTB – można tam inwestować bez prowizji do 100 000 euro miesięcznie.
Jeśli chodzi o BOŚ albo mBank, to inwestor zapłaci więcej – 0,29% prowizji, a minimalne wartości są kilka razy wyższe niż w przypadku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Prowizje nie są jedynym kosztem transakcyjnym, który związany jest z inwestowaniem w ETF-y na rynkach zagranicznych. Mając oszczędności w PLN, pojawiają się również koszty wymiany walutowej.
Jeśli chodzi o BOŚ oraz mBank, to koszty przewalutowania są stosunkowo niewielkie – 0,1 oraz 0,2%. Jeśli chodzi o najlepsze kantory internetowe, za wymianę walut będzie trzeba zapłacić więcej.
Jeśli chodzi o broker XTB, to opłata za przewalutowanie wynosi 0,5% – jest to sporo więcej. Jeżeli inwestor chce zaoszczędzić, może skorzystać z kantorów internetowych. Jednak ma to sens tylko wtedy, jeżeli trader chce inwestować w EUR, ponieważ przelewy SEPA są darmowe. Jeżeli chodzi o USD, po doliczeniu kosztów transakcyjnych zwykłych przelewów SWIFT, często można wyjść na to samo, albo czasem i gorzej, szczególnie w przypadku niewielkich kwot.
Jednak jeśli o zakup ETF-ów, to koszty przewalutowania są zazwyczaj kosztami jednorazowymi. Decydując się na kupno ETF-ów, inwestor może dokonać automatycznego przewalutowania, a decydując się na sprzedaż, inwestor może ustawić rozliczenie w tej samej walucie, pomijając przewalutowanie z powrotem na PLN. Dzięki temu następnych inwestycji można dokonywać w tej samej walucie, bez żadnych kosztów przewalutowania. Wyjątkiem od tej zasady jest rachunek eMakler w mBanku, który prowadzony jest tylko w PLN. Dzięki temu przy każdej transakcji kupna oraz sprzedaży dochodzi do przewalutowania.
Do plusów takiego rozwiązania należy zaliczyć:
Jeśli chodzi o wady, to są to:
Dla kogo ETF-y na zagranicznych rynkach przez polskich brokerów?
ETF-y na zagranicznych rynkach mogą być odpowiednim rozwiązaniem w szczególności dla osób, które mają wyższe wymagania i bardziej skonkretyzowaną wizję swojego portfela inwestycyjnego. Są odpowiednie do realizacji zarówno strategii pasywnych, jak i aktywnych. Osoby, które chcą inwestować pasywnie, w sposób długoterminowy, powinny posiadać nieco większy kapitał.
Wybór funduszy ETF przez polskich brokerów jest całkiem spory. Gdzie kupić ETF? W przypadku brokera XTB koszty transakcyjne są zerowe. Jednak jeżeli dla kogoś takich wybór nie jest wystarczający albo chce jeszcze bardziej obniżyć koszty przewalutowania, można zastanowić nad rachunkiem u zagranicznego brokera.
W tym przypadku inwestorzy mają do wyboru jeszcze większą ilość ETF-ów, niż w poprzednich wariantach. Prowizje w przypadku brokerów zza granicy są przeciętnie niższe niż u polskich w relacji do wartości transakcji.
Jeśli chodzi o bezprowizyjne ETF-y, to tego typu ofertę może przypominać oferta brokera DEGIRO, która pod pewnymi warunkami oraz w obszarze pewnych limitów, również oferuje handel bezprowizyjny. Warto pamiętać o tym, że nawet w przypadku niewielkich prowizji, inwestowanie w ETF związane jest z ryzykiem generowania strat.
Pisaliśmy niedawno: Demo Plus500 oraz MT4 i MT5
Standardowa oferta, która nie jest objęta limitami, jest stosunkowo korzystna. Poniżej przykłady:
Jeśli chodzi o koszty przewalutowania, to u polskich brokerów są one niskie, z kolei u zagranicznych często są niższe.
Do zalet należy zaliczyć:
Z kolei wady takiego rozwiązania to:
Dla kogo ETF-y zagraniczne przez zagranicznych brokerów
Warto wiedzieć, że z jednej strony zagraniczni brokerzy wyróżniają się szerokim wyborem oraz niskimi kosztami, jednak w tym przypadku jest także kilka niedogodności. Ze względu na brak IKE/IKZE obniża atrakcyjność Inwestycji długoterminowych stosunkowo niewielkich kwot.
Jest to rozwiązanie z pewnością dedykowane świadomym inwestorom, którzy mają skonkretyzowane wymagania co do swojego portfela inwestycyjnego, szczególnie mających duży kapitał albo takich, którzy stosują aktywne strategie inwestycyjne.
Stany Zjednoczone to największy rynek na świecie, jeśli chodzi o rozwój funduszy ETF. Akcyjne ETF-y mają większe aktywa niż fundusze zarządzane aktywnie. Niektóre ETF-y, które są tam notowane, są niedostępne w Europie, np. fundusze ARK Invest, cieszące się swego czasu ogromną popularnością. W tym przypadku opłaty za zarządzanie, tak jak spready oraz koszty transakcyjne są najniższe na świecie.
Jednak od roku 2018 inwestorzy europejscy mają utrudniony dostęp do tego rynku. Swobodne inwestowanie w ETF w USA dedykowane jest w szczególności inwestorom profesjonalnym. Jeśli chodzi o inwestorów detalicznych, zwykle nie mogą oni w ogóle tam inwestować, chociaż istnieją brokerzy, którzy znaleźli na to rozwiązanie prawne u oferują dostęp do rynku Stanów Zjednoczonych.
Inwestorzy profesjonalni mogą dokonywać inwestycji na rynku USA bez żadnych problemów, jednak uzyskać taki status jest bardzo trudno. Należy spełnić co najmniej 2 z 3 warunków:
Warunki te może spełnić jedynie niewiele osób. Jeśli chodzi o Europę, to funkcjonują co najmniej 2 domu maklerskie, które znalazły sposób, w oparciu o który oferują inwestowanie w ETF w USA – Exante i DIF.
Jeśli chodzi o próg wejścia, to korzystając z usług tych brokerów, można dokonywać inwestycji w USA bez statusu inwestora profesjonalnego, który jest zarezerwowany dla zamożnych inwestorów. Jednak także w ich przypadku wymagany jest wyższy kapitał. W przypadku Exante minimalna wpłata wynosi 10 tysięcy euro. Jeśli chodzi o DIF, to próg wejścia jest dużo niższy, ale ze względu na inne dodatkowe opłaty, nie będzie to odpowiedni broker dla osób z małym kapitałem inwestycyjnym.
Stawka prowizyjna od obrotu ETF-ami w USA wynosi jedynie 0,02 USD. Trzeba mieć jednak n uwadze to, że mogą pojawiać się inne dodatkowe opłaty, które ostatecznie będą podwyższać ogólny rachunek za korzystanie z usług tych brokerów.
Jeśli chodzi o plusy takiego rozwiązania, są to:
Natomiast wady amerykańskich ETF-ów to:
Dla kogo odnowienie będą amerykańskie ETF-y przez zagraniczne domy maklerskie?
Będzie to właściwy wybór dla osób, które dysponują dużym kapitałem. Docenią go z pewnością inwestorzy, którym zależy na szerszej palecie wyboru, szczególnie inwestujących w sposób aktywny.
Wiedząc już, czym są oraz gdzie kupić ETF, warto dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego rodzaju instrumentów finansowych. Podstawowy podział funduszy ETF związany jest z aktywami, których wyceny naśladuje określony fundusz. Z tego względu można spotkać się z ETF-ami na:
W ramach konkretnych aktywów można wyróżnić różne typy, np. akcyjne:
Następny podział dotyczy sposobu, w jaki określony ETF replikuje benchmark. Można zatem spotkać:
Fundusze ETF można podzielić równie ze względu na sposób, w jaki jest rozdysponowana dywidenda, czyli:
Istnieją również ETF-y cenowe oraz dochodowe. Nazwy te związane są z rodzajem indeksu, jaki replikuje konkretny fundusz. O wiele lepiej zdecydować się na fundusz dochodowy, gdyż naśladuje on kurs indeksu, w którym są uwzględnione dywidendy wypłacane przez spółki. Jeśli chodzi o długi termin, różnica pomiędzy indeksem dochodowym, a cenowym może być równa nawet kilkunastu procent.
Warto wiedzieć, że istnieją również ETF-y, które umożliwiają granie na spadki określonych indeksów. Jest to pomocne rozwiązanie zwłaszcza w sytuacji, kiedy rynki wejdą w etap bessy. Fundusze, które pozwalają na shortowanie szerokiego rynku, nazywane są ETF-ami odwróconymi.
Ryzykownym, chociaż ciekawym rozwiązaniem są również lewarowane ETF-y. Ze względu na wbudowaną w określony instrument finansowy dźwignię finansową, możliwe jest zwiększeniu zysku – albo i straty z inwestycji.
Jednak fundusze lewarowane oraz odwrócone nie są odpowiednim wyborem dla graczy początkujących. Generują one również wyższe koszty roczne niż standardowe ETF-y.
Jaka jest dokładność w odwzorowywaniu indeksów?
Celem większości ETF-ów jest podążanie za wycena konkretnych indeksów. Może się to wydawać proste, jednak w praktyce idealne odwzorowanie ruchów kursowych, może być nie lada problemem.
Różnica w odwzorowaniu benchmarku jest oznaczana jako błąd naśladowania. To parametr, na podstawie którego inwestor może określić jakość konkretnego funduszu. Najlepsze fundusze ETF utrzymują błąd naładowania na poziomie 0,1%. Jednak czasami dochodzi do dziennych odchyleń na poziomu wielu procent – zwłaszcza podczas bardzo wysokich albo spadkowych sesji.
Co wpływa na to, że ETF-om nie udaje się precyzyjnie odwzorować indeksów, na których się opierają?
Poza tym, gdzie kupić ETF, warto również wiedzieć, ile kosztują fundusze ETF. Jeśli chodzi o ETF-y, to należy przygotować się na następujące opłaty:
Dla porównania, za inwestowanie w fundusze TFI trzeba zapłacić dużo więcej. Poza opłatą roczną, te instytucje mogą pobierać opłatę za kupno oraz umorzenie jednostek uczestnictwa. Pojawiają się również różnego rodzaju opłaty manipulacyjne, itp. Z tego powodu opłata za fundusze w ramach TFI może wynieść nawet 4% w skali roku. Fundusze ETF generują o wiele niższe koszty.
Ryzyko walutowe
Decydując się na zakup ETF-ów w innych walutach niż PLN, trzeba pamiętać o ryzyku walutowym. Nie chodzi ściśle o kwestię przewalutowania, jednak ruchy kursów walutowych.
Pisaliśmy także: Aplikacja do tradingu oraz Aplikacje giełdowe do notowań
Jeśli chodzi o długoterminowe inwestowanie, to ruchy kursowe złotówki względem walut bazowych mogą nie mieć tak dużego znaczenia. Kiedy jednak inwestor decyduje się na inwestowanie w krótkim terminie, przy wzmacniającej się walucie PLN, inwestor na takiej transakcji może stracić, pomimo tego, że kurs określonego funduszu wzrósł.
Rozliczenie się z zysków w przypadku ETF-ów jest często sporym problemem dla inwestorów. Przede wszystkim kłopotem są zagraniczne dywidendy. Każdy fundusz ETF może być zarejestrowany w innym kraju, w którym panują inne zasady podatkowe. Obliczanie w każdym roku zysków z dywidend oraz wypełnienie PIT-u może być nieco frustrujące. Aby go uniknąć, inwestor może:
Gdzie kupić ETF? Fundusze ETF wykorzystywanie są zazwyczaj do realizowania długoterminowych strategii. Zatem doskonale pasują do rachunków emerytalnych. W tym kontekście odpowiednim wyborem może być np. konto inwestycyjne w Bossa albo mBanku, które opakować można w IKE albo IKZE.
Pisaliśmy niedawno: Aplikacje do inwestowania w akcje
Największą zaletą tego typu rachunków są przywileje podatkowe. Inwestor nie musi w każdym roku wypełniać PIT-u, a kiedy uda mu się doczekać wieku emerytalnego, nie będzie musiał w ogóle płacić podatku Belki. Jeśli chodzi o IKE, to podatek wyniesie 0%, a w przypadku IKZE będzie 10% zryczałtowany podatek dochodowy.
Jednak jeśli chodzi o IKZE, plusem jest możliwość skorzystania z całorocznej ulgi podatkowej. Kwotę, która została wpłacona na IKZE można odjąć od podstawy, z której jest wyliczany podatek dochodowy.
Fundusze ETF oferują różni brokerzy – warto sprawdzić np. ETF Saxo Bank. Ciekawa jest również lista ETF w XTB, który jest najpopularniejszym brokerem w Polsce, ale nie tylko (pisaliśmy niedawno: Demo XTB). Mniej popularni brokerzy również oferują możliwość inwestowania w ETF-y, zatem z pewnością każdy inwestor znajdzie coś dla siebie.
Jak inwestować na giełdzie? Praktyczne porady
Inwestowanie w ETF, jak i inne instrumenty finansowe wiąże sie z pewnymi zasadami, które warto wczesniej poznać, aby ochronić swój kapitał i stopniowo generować zyski.
Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego
Choć wielu osobom może wydawać się, że jest to skomplikowane pojęcie, to oznacza ono po prostu lokowanie posiadanego kapitału w różne instrumenty finansowe, a nie tylko w jedne, np. akcje (pisaliśmy: Jak zarabiać na akcjach oraz Jak zacząć inwestycje na giełdzie). Dzięki temu w przypadku, kiedy określona grupa aktywów zacznie spadać z ceny, inwestor może uchronić część kapitału, dzięki ulokowaniu ich w innych instrumentach finansowych.
Co więcej, w najlepszym wypadku, jeśli inne aktywa zaczną zwyżkować, utracona część może zostać przez nie odzyskana. Najlepsi inwestorzy dobrze wiedzą, jak ważna jest ta zasada i zawsze ją stosują.
Akceptacja ryzyka inwestycyjnego
Każdy inwestor powinien zrozumieć, że ryzyko wpisane jest w inwestowanie i bez niego nie ma inwestycji giełdowych. Warto wcześniej to zrozumieć i zaakceptować fakt, że w każdej chwili, nawet stosując się do wskazówek i zasad giełdowych, można stracić posiadany kapitał. Istnieją jednak sposoby na to, aby zminimalizować to ryzyko, chociażby stosując dywersyfikację. Znaczenie ma również odrobina szczęścia.
Nauka inwestowania
Inwestowanie w ETF czy inne instrumenty finansowe związane jest z nieustannym poszerzaniem swojej wiedzy w tym zakresie. Zainteresowana osoba powinna czerpać wiedzę z różnych źródeł, np. książek, ebooków, kursów inwestowania, itp. Warto być na bieżąco z wszystkimi nowinkami inwestycyjnymi.
Strategia inwestycyjna
Nigdy nie należy inwestować bez żadnego planu. Obranie określonej strategii inwestycyjnej to podstawa (pisaliśmy: Aplikacje do gry na giełdzie). Można oprzeć swoje działania inwestycyjne na istniejących już strategiach inwestycyjnych albo stworzyć własną, opierając się na gotowych i czerpiąc z nich wybrane elementy.
Inwestowanie wolnych pieniędzy
Środki, jakie inwestor przeznacza na inwestycje, powinny być „wolne”. To oznacza, że nie potrzebuje ich na zaspokojenie innych potrzeb, takich jak bieżące wydatki. Inwestor musi liczyć się z tym, że kapitał może zostać utracony, dlatego też strata pieniędzy nie powinna negatywnie wpłynąć na jego domowy budżet. Nie należy również pożyczać pieniędzy nie inwestowanie wśród znajomych czy w firmach pożyczkowych.
Inwestowanie zgodnie z posiadaną wiedzą
Inwestowanie to zajęcie, przez które należy przejść małymi krokami, a nie rzucać się na głęboką wodę. W pierwszej kolejności należy inwestować w instrumenty finansowe, o których ma się pojęcie. Dopiero z czasem, po zdobyciu doświadczenia i umiejętności, warto poszerzyć swoje inwestycje o inne aktywa. ETF-y to stosunkowo bezpieczne instrumenty finansowe, z których można skorzystać np. w celu dywersyfikacji portfela inwestycyjnego.
Gdzie kupić ETF? Opcji jest kilka i każda z nich ma swoje plusy i minusy, o których warto dowiedzieć się, przed podjęciem decyzji.